Dzisiaj znowu kropki i paski, ale w bardziej sportowym wydaniu. Ostatnio wolę luźniejsze ubranie w których jest mi wygodnie, kiedyś nie wyobrażałam sobie życia bez rurek, a teraz zakładam je tylko okazjonalnie. Wydaje mi się, że dziewczyny trochę boją się wkładać luźniejsze stylizacje, bo one nie podkreślają figury. Jest to błędne przekonanie, ponieważ w rzeczywistości jest zupełnie na odwrót, wystarczy je tylko odpowiednio dostosować do swojej sylwetki, a efekt z pewnością będzie na maxa wystrzałowy.
kurtka - ZARA
torebka - ZARA
spodnie - TALLY WEIJL
buty - VANS
koszulka - STRADIVARIUS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz